Przybliżając się do ferii zimowych w 2024, wielu pracowników – zwłaszcza rodziców – myśli o skorzystaniu z urlopów wypoczynkowych. Jednakże, prawo pracy jasno stanowi, że pracodawca może nie wyrazić zgody na tak zaplanowany urlop, nawet jeśli termin ten jest już uwzględniony w obowiązującym planie urlopów zakładu pracy. W sytuacji, gdy pracownik już poniósł koszty związane z planowanym urlopem, ma prawo żądać zwrotu tych wydatków od pracodawcy.
Ferie zimowe w 2024 roku rozpoczną się 15 stycznia, a pierwszymi uczniami korzystającymi z przerwy będą ci z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego. Ostatnia grupa obejmująca województwa kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie i wielkopolskie, będzie miała swoją turę ferii między 12 a 25 lutego.
Okres ferii zimowych jest czasem, kiedy liczne rodziny planują urlopy wypoczynkowe. Mogą mieć na to różne motywy, począwszy od chęci wyjechania z dzieckiem na zimowy odpoczynek, po potrzebę zapewnienia opieki dla dziecka podczas przerwy szkolnej. Komplikacje mogą jednak wystąpić, gdy pracodawca nie zgadza się na proponowany przez pracownika termin urlopu.
Co do zasady udzielania urlopów wypoczynkowych, Kodeks pracy jasno stanowi, że każdy pracownik ma prawo do rocznego, nieprzerwanego urlopu wypoczynkowego, który jest płatny. Na wniosek pracownika, urlop może być podzielony na części. Urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopu ustalonym przez pracodawcę, który uwzględnia wnioski pracowników i potrzebę zapewnienia ciągłości pracy. Warto jednak podkreślić, że tworzenie takich planów urlopów nie jest obowiązkowe wg prawa.